Rynek Instagrama wyceniany jest na 500 milionów dolarów, a wartość jego stale rośnie i do 2020 roku ma osiągnąć nawet 10 milionów dolarów. Na nim konta mające po kilkadziesiąt tysięcy followersów (osób obserwujących je) mają wydającą się łatwą drogę do zarobienia nie małych pieniędzy. Co przecież może być trudnego w zrobieniu kilku dobrych zdjęć?
Zjawisko celebrytów promujących produkty czy usługi nie jest zaskakujące, ale wraz z pojawieniem się Instagrama, tymi celebrytami może stać się każdy, bez udziału telewizji, talent show, czy kanału na youtubie.
„Gwiazdki Instagramu” nazywane czasem instagramowymi modelkami łatwo nawiązują współpracę z markami, które chciałyby stale poszerzać grono swoich klientów. W ten oto sposób w tle zdjęcia Jessici Mercedes znajdzie się dana marka zegarka, a Kylie Jenner pije akurat tą herbatkę na śniadanie. Najlepsi z najlepszych na instagramie mogą brać nawet pół miliona dolarów za zdjęcie! Jednak dla osoby, która nie przekracza stu tysięcy followersów stawki też są bardzo wysokie bo od tysiąca do kilkudziesięciu tysięcy złotych za zdjęcie.
Jest to na pewno najbardziej wygodny sposób zarabiania dla studentów, a także dobry dorobek dla mam prowadzących foto-bloga o macierzyństwie, podróżników fotografujących świat, czy sportowców stale motywujących innych do osiągania swoich celów.